Think pink



Jutro już sobota, a co za tym idzie, znowu jadę do domu,do rodziny i znajomych. Byłam tydzień temu i teraz znowu pojadę w moje rodzinne strony. Już dawno nie było tak, że dwa weekendy pod rząd byłam w domu. Będę ponownie dwa dni,ale już mam je zaplanowane co do minuty. Nudzić to ja się na pewno nie będę. Cieszę się, że mam teraz taki okres w pracy, że mogę sobie idealnie ułożyć grafik tak, że mam czas na to, by pojechać do domu, a także nie jestem stratna przez to przy wypłacie.Hmmm,ale tak z innej beczki, to dziś we Wrocławiu była bardzo dziwna pogoda. Było bardzo ładnie i słonecznie jednak w powietrzu wyczuwało się chłodny wiaterek, ale taki przyjemny jak panuje nad morzem. Co jak co, ale do morza od Wrocławia kawałek jest :)
A co do mojego stroju, to z ciekawości sprawdziłam, jaka jest symbolika różowego koloru. I o to co znalazłam: :Róż jest dobrym kolorem do ukojenia nerwów i wyciszenia. Natomiast jego nadmiar może świadczyć o tęsknocie za delikatną, nieco infantylna miłością."

Bluzka: sklep odzieżowy,Spodenki:stare(nie pamiętam gdzie zostały zakupione), Balerinki: Pepco, Torebko: H&M,










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...