Życia nie da się zap­la­nować.Los zro­bi co będzie chciał,nie zważając na nasz plan.



Na dworze burza, w pokoju ciemno i do tego wszystkiego w głośnikach rozbrzmiewa muzyka, która wręcz wymusiła na mojej osobie, bym chwyciał laptopa i zaczęła przelewać, to co aktualnie siedzi w mojej głowie. Do tego wszystkiego brakuje mi lampki wina, by jeszcze bardziej poczuć klimat dziesiejszego wieczoru. Siedze zamknięta sama w swoich czterech ścianach, w swoim pokoju, gdzie myśli same napływają do głowy. Mam tyle planów w głowie, a tak naprawdę życie je zweryfikuje. Jest takie znane przysłowie, nie wiem jak poprawnie brzmiało, ale zachowam sens tej wypowiedzi, otóż chcesz rozśmieszyć Boga, to powiedz mu o swoich planach. I coś w tym jest. Ludzie, gdy aż nad to wybiegają w przyszłość ze swoimi planami, nagle zderzają się z rzeczywistością i muszą na nowo budować swoje plany, zmieniać je. Zastanawiam się co jest lepsze. Ciągłe planowanie, przewidywanie własnej przyszłości, ustalanie wszystkiego co do każdego jednego drobnego szczegółu, czy może jednak życie z dnia na dzień. Spontaniczne decyzje podejmowane w chwilach, gdy tak naprawdę myślimy jedynie emocjami, a rozum schodzi gdzieś na drugi plan. Nie przejmowanie się niczym i korzystanie z życia.Oba sposoby na życie mają swoje plusy jak i minusy, ale chyba kluczem do tego wszystkiego jest znalezienie złotego środka, czyli czegoś pomiędzy tym. Żyć chwilą, ale z nutką rozwagi i do tego odrobinę planowania nikomu nie zaszkodzi. Dlaczego właśnie taki,a nie inny temat poruszyłam w tym poście? Ponieważ ostatnio moje życie jest pełne niespodzianek, ciągle moje plany się zmieniają, a ja sama przestałam się temu opierać. Ciągle los stawia przede mną jakieś niespodzianki,a w ostatnim czasie same pozytywne. No i drugi powód, dostałam kilka propozycji odwiedzenia znajomych poza granicami naszego kraju w najbliższym czasie, ale z drugiej strony nie znam dokładnego terminu i jak to będzie przebiegać, ale chętnie z tych zaproszeń skorzystam. Wiem jedno, muszę odkładać pieniądze na te podróże, a reszta jakoś się ułoży. Prace, studia i inne sprawy się jakoś z tym pogodzi, bo z pozytywnym nastawieniem wszystko lepiej wychodzi :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...