Tym razem nie będzie o modzie, a o mojej pasji, bo tego to już dawno tutaj nie było. Ludzie fascynują się przeróżnymi "rzeczami", ja natomiast, co pewnie wielu z Was wie, że moją pasją jest sport, a dokładniej to siatkówka. Była to miłość od pierwszego wejrzenia. Jak to się w moim przypadku zaczęło? Wszystko dzięki mojemu tacie, który pewnie nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, jak bardzo jestem mu za to wdzięczna. Pewnego dnia, a dokładniej było to w 2006 roku tata podszedł do mnie i powiedział mi, że siatkarze grają na Mistrzostwach perfekcyjnie i wygrywają każdy mecz 3:0. Na początku pomyślałam, że co mnie to interesuje, ale po chwili stwierdziłam, że chcę zobaczyć kolejny ich mecz. Kolejne spotkanie naszych siatkarzy odbywało się o 4:00 rano i grali z Kanadą. Wstałam. Zobaczyłam. Zakochałam się. Od tej pory nie zaczęłam się tym interesować. Po miesiącu, gdy wszystko odnośnie reprezentacji ucichło, zabrakło mi tych emocji i postanowiłam pojechać na mecz ligowy. Po wejściu na halę i usłyszeniu kibiców, wiedziałam, że to jest moje miejsce. A jak zaczęłam pisać dla portali siatkarskich i jak to się stało,że wchodzę na mecze jako prasa,opowiem innym razem :)
Co takiego jest fascynującego i niesamowitego w tym właśnie sporcie? Walka jaką pokazują nasi siatkarze/siatkarki jest niewyobrażalna. Siła i ambicją jaką wkładają w każdą akcję jest do pozazdroszczenia. Ich można nazwać 100% sportowcami. Poświęcają swoje zdrowie dla jednego punktu, by tylko to właśnie ich drużyna wygrała mecz. Te emocje, które panują na hali są niesamowite. Może się Wam wydać to dziwne, ale na hali czuję się jak ryba w wodzie. Tam na te parę godzin zapominam o codziennych problemach i mogę skupić się na czymś innym. Mimo, że nie chcę wiązać moje przyszłości z dziennikarstwem, to jednak praca w klubie jak najbardziej jest dla mnie :)
Siatkówka to sztos! Jutro mam mecz, a dziś leżę i nie mogę mówić..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)
to zdecydowanie nie sport dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńI like volleyball too! :)
OdpowiedzUsuńoj nie nie, zawsze dostawalam pilka w glowe na wuefie jak gralismy w siate :(
OdpowiedzUsuńtrzeba miec w zyciu pasje! ja kocham rower, dlugie spacery i ogólnie zdrowy tryb życia :)
OdpowiedzUsuńTeż kocham rower! Mój jeszcze stoi we Wrocławiu i minie troszkę czasu zanim dotrze do Katowic :(
UsuńJa sama nie jestem fanką siatkówki, ale zgadzam się, pasja nas kształtuje i jest sposobem na życie! <3 :*
OdpowiedzUsuńMasz absolutną rację !!! Pasje musi mieć każdy!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
www.esterlifestyle.com
xxx
E
Świetny post i jego tytuł ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://abyssmodal.blogspot.com/
zazdroszcze:S
OdpowiedzUsuńu mnie nowy zapraszam
http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/n-retro-style.html
Już Cię lubię za siatkówkę! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;))
http://linde-lo.blogspot.com/
dziekuję bardzo:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Siatkarze mają najpiękniejszych kibiców pod słońcem poza tym uwielbiam ten sport :) czekam aż opiszesz jak zaczęłaś pisać do portali sportowych :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą! Nigdzie nie znajdziesz tak oddanych kibiców!:) Już wkrótce :)
Usuńja kocham siatkę !:)
OdpowiedzUsuńTo już coś nas łączy :)
UsuńPozdrawiam.
Ja także uwielbiam siatkę;) Sama nie gram, ale kocham oglądać dobre mecze siatkówki;) Zapraszam do mnie;)
OdpowiedzUsuń